27 października 2013

od Lucasa - C.D Lussy

- Mogę cię zaprowadzić do króla - powiedziała chłodno
- Więc prowadź - odparłem lekko zmieszany
Ruszyłem za dziewczyną w stronę zamku. Doprowadziła mnie do ogromnej sali po środku stał tron a na nim siedział król
- Panie - schyliłem się nisko - Nazywam się Lucas i pochodzę z odległego królestwa Seacliff - przedstawiłem się
- Miło mi cię poznać - odparł - Jestem królem tego królestwa, nazywam się Paul
- Przychodzę tu z prośbą aby ci służyć jako rycerz - odparłem
- Gdzie byłaś Lussy? - zapytał po chwili spoglądając na dziewczynę która mnie przyprowadziła
- Byłam w mieście - wyjaśniła
- Nie powinnaś wychodzić z zamku przed obiadem - powiedział surowym tonem
- Tak jest ojcze - odpowiedziała wbijając wzrok w podłogę
Zdziwiłem się słysząc jak ta dziewczyna mówi do króla ojcze. Czyli to musi być jego córka, księżniczka Lussy. Dopiero pojąłem jaki byłem głupi spotykając ją za pierwszym razem i nie składając należnego szacunku
- Bardzo cię przepraszam - odparłem kłaniając się dziewczynie - Nie wiedziałem że jesteś księżniczką, proszę o wybaczenie
(Lussy?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz